pafcio

 no witam wszystkich. dzisiaj dzionek

był fajowy (nielicząc dwuch kos z bioli).

w budzie spoko było ale lepiej było po

lekcjach. no więc ...  prawie cała szkoła

 wyszła na łąki (koło boiska treningowego

GKS-u) bo komuś sie zachciało bić z gołdą

a dokładniej mrówie sie zachciało. nowięc

pełno ludu sie zebrało się do okoła mrówy

 i gołdy. noi zaczeli sie napierdalać lecz przyjechały

mendy no i wszyscy sie rozproszyli w cztery strony

świata. i wszystko umilkło.to koniec na dzisiaj.

śpijcie słodko :>

 no witam.chyba naprtawde trzymaliscie

 kciuki za mnie bo sprawdzianik wypad

super. a tak po zatym to wybraliśmy sie

całą klasą na teatrzyk pt. "CIAŁO".

zajebisty spektakl polecam. a po teatrzyku

poszliśmy do "TOWARZYSTWA PRZYJACIÓŁ

 DZIECI". żebyście wiedzieli jakie tam są

zajebiste prace zrobione. a na koniec

 musieliśmy wrucić do budy i zostać na

 jednej lekcji :( .szczeże to nikomu sie

niechciało wracać ale niestety. wieczorek

spokojny, miałem se wyjść na dwur ale

strasznie piździło brrrrr.... . no to koniec na dzisiaj.

narazka

 no hejka. dzisiaj dzień miną zwyczajnie :

 najpierw kartkóweczka z wosu (pewno kosa)

potem oddanie sprawdzianów z polaka (3+) i

 kolejna truja tylko że z maty za poprawke.

na koniec to juz luzik :D.jutro mam sprawdzianik

 z chemi - trzymajcie kciuki, lece sie jeszcze pouczyć.narazka

  no hejka wszystkim. niniejszym ogłaszam

że ten o to blog zostało otwarty,.to jest muj

 drugi blogas, pierwszy prowadziłem przez

mniejwięcej 2 tygodnie lecz mi sie znudziło

pisanie notek itp. teraz sprubuje prowadzić

go bardzo długo czy mi sie uda??- niewiem ale

 trzymajcie kciuki.to chyba koniec na dzisaj pisania. dobranoc